Maseczki na włosów stały się ostatnio bardzo popularne. Kupujemy je w drogeriach i aptekach lub robimy samodzielnie w domu. Jednym z takich własnoręcznie przygotowanych kosmetyków jest maska do włosów z chia. Brzmi tajemniczo? Sprawdźcie, jakie efekty daje kuracja taką miksturą.
Chia to nic innego, jak szałwia hiszpańska. Roślinka jest odpowiednikiem naszego siemienia lnianego. Posiada podobne właściwości i podobnie wygląda. Maskę do włosów z chia robi się na dwa sposoby: jako lekki kosmetyk stosowany po myciu oraz produkt bardziej treściwy nakładany przed myciem głowy.
Maska do włosów z chia przed myciem. Zabieg rozpocznij od przygotowania nasion chia. Wystarczy, że namoczysz je w ciepłej wodzie. Wokół ziarenek powstanie żelowa otoczka, która później nawilży i wypielęgnuje włosy i skórę głowy. Nasion chia nie gotuje się! Zamiast tego składnika możesz użyć siemienia lnianego. Do mikstury dodaj: olej lniany, olejek Amla, kwas hialuronowy i ulubioną drogeryjną maseczkę do włosów. Dawkę dobierz do długości, objętości i stopnia zniszczenia pasemek. Najlepsze w tej recepturze jest to, że nie trzeba dokładnie odmierzać składników – dawki są dowolne. Miksturę nakłada się na włosy na około godzinę przed myciem głowy. Po upływie tego czasu włosy myje się odżywką lub delikatnym szamponem.
Lekka maseczka do włosów z chia. Namocz ziarenka szałwii hiszpańskiej, a następnie dodaj pozostałe składniki. Mogą to być na przykład: kwas hialuronowy, keratyna, nafta kosmetyczna, elastyna, kolagen, D – panthenol, nasza ulubiona maska lub odżywka do włosów. Przygotowaną w ten sposób miksturę nałóż na włosy, a po upływie około 15 minut głowę dokładnie umyj. Włosy wysusz zimnym powietrzem lub pozostaw do wyschnięcia. Dzięki maseczce z chia skóra głowy i włosy są nawilżone, wygładzone i nabłyszczone.